1.9 TDI BXE OII FL kopci przy depnięciu

[marti001]

Wydaje mi się że tak bo w swojej octavii I tylko że z silnikiem arl 150KM założyłem zwykły intercooler i nie zbierał się doś dobrze wymieniłem było ok. Myślę że wymiana na wersję z czujnikiem da poprawę.

[Sergi]

1.9 TDI BXE OII FL kopci przy depnięciu

Zauważyłem że Octavia ojca która jest w miarę nowa 1.9 TDI BXE która ma przejechane 60 tys i wgrany niedawno wirus lub puścić sobie czasem dymek czasem bardziej że widac w lusterku czasem mniej. Dziwi mnie tylko to że moja Octavia też 1.9 która ma 7 lat i przejechane 211 tys km. co prawda silnik BJB puszcza mniej dymku niż jego. Może ktoś powie czy to kwestia rodzaju silnika czy kwestia paliwa czy może u ojca w Octavii coś dzieje się nie tak?
Pozdrawiam
Sergi

[beaviso]

Jest wirus, a BXE nie ma DPF, więc po depnięciu dymi. Moc nie bierze się z czystego powietrza, tylko ze spalania nafty
W tym przypadku zamiast tradycyjnego "nie ma dymu bez ognia" należałoby powiedzieć, że nie ma "ognia" bez dymu.

M.

[abstinent]

Sergi, a jak ojciec porusza się tym samochodem :?: :idea:

[loru]

Sergi, a jak ojciec porusza się tym samochodem :?: :idea:

to chyba wyjaśnia kto i jak się porusza autem

Wiek: 21

Sergi,
niech ojczulek mocniej nią depcze to sadza na bieżąco będzie opróżniana a nie będzie odkładana w turbinie i wydechu

[blind_walker]

Sergi, dokładnie tak jak mówią poprzednicy. Jak biorę samochód od rodziców, to też początkowo puszcza bąki. Za każdym razem, gdy ojciec po mnie wsiada, to stwierdza, że samochód został odmulony.
Nie chodzi o piłowanie na wysokich obrotach, tylko żeby dynamiczniej jeździć.

[piramida]

Sergi, jak sa to czarne bąki to ok, niech sobie puszcza, z niskich obrotów musi zadymić, jak turbo wstanie i dostarczy odpowiednią ilosc powietrza to wtedy dymienie ustaje :wink: bo nie sądzę że auto dymi jak ma 3000 obrotów i pedał gazu w podłodze

[Doba]

Sergi, Trzeba zrobić logi i zobaczyć co w trawie piszczy. Jak będziesz chciał to się możemy w jaktorowie styknąć i popatrzymy do środka

[Sergi]

Ojciec ma również ciężką stope i jeździ dynamicznie i właśnie to nie są tzw bąbki tylko właśnie czasami jak się przyśpiesza ostro na biegu to zostawia taką regularną zasłonę, raz bardziej a raz mniej. Jak mówie ojciec jeździ nim dużo i raczej dynamicznie.

[ Dodano: Pon 17 Wrz, 12 19:28 ]
Wiem że musi zadymić ale no jego ma półtora roku i 60 tys km na liczniku a moja, co prawda BJB , ma prawie 7 lat i 211 tys km na liczniku i tak nie kopci jak ojca i to mnie zainteresowało.

[abstinent]

Sergi, tylko widzisz, można jeździć dynamicznie poprawnie, i że tak powiem nie poprawnie czyli min cisnąc od np 1900obr co jest głupotą :lol:

z drugiej strony może nogę ma za ciężką na zimnym silniku, i turbo zaczyna mówić papa :idea:

logi by się przydały

[Sergi]

Akurat nie musisz mi ani ojcu tłumaczyć jak należy obchodzić się z turbo bo dobrze o tym wiemy i żaden z nas na zimnym silniku nie ciśnie tak samo jak i po ostrzejszej jeździe nie wyłącza od razu silnika tylko czeka. Co do jazdy to wiem jak jeździ mój ojceć i te podejrzenia co mówicie się nie zgadzają a poza tym on wcześniej przez 5 lat jeździł moim szkodnikiem i on tak nie kopci, a ten kopcił już nawet przed wirusem ale troche mniej. Więc dochodze chyba do wniosku że taka jest urok silnika BXE

[blind_walker]

Sergi, a na jakiej stacji tankujecie oba samochody?

[Sergi]

Sergi, Trzeba zrobić logi i zobaczyć co w trawie piszczy. Jak będziesz chciał to się możemy w jaktorowie styknąć i popatrzymy do środka

Spoko zapamiętam będe obserwował z ojcem jeszcze jak się zachowuje i jak zacznie znowu mocno walić to się odezwę i popatrzymy czy tam wszystko gra.

[ Dodano: Pon 17 Wrz, 12 22:09 ]
ja tankuje na bliskiej bądź na orlenie ojciec ostatnio lał na BP tego Ultimate ale po tym zaczęła tak kopcić że po 3 dniach jazdy tył był dosłownie czarny i też przestawił się na Orlen i na razie nie jest źle tylko że moim zdaniem i tak bardziej niż u mnie

[blind_walker]

Sergi, też zauważyłem, że na tych uszlachetnionych paliwach nasza kopciła.
Raz Tata zatankował na orlenie i przy każdym deptaniu za samochodem zostawały kłęby czarnego dymu. Odkąd mamy samochód tankujemy na shellu i nie ma problemów z zbytnim zadymieniem.

[Sergi]

No ja do swojego leje głównie zwykły napęd i nie jest źle czasem już zakopci ale to normalne w tym wieku i po tym przebiegu, ostatnio wlałem na BP zwykły napęd i jest git. Ojciec teraz się przestawił tez na zwykły napęd głównie orlen bo ma stosunkowo najniższe ceny koło nas. Shell troche droższy ale w sumie jeszcze tego nie próbowaliśmy

[abstinent]

może to być wina paliwa, warto by sprawdzić też wtryski

moja prawie nic nie kopci (2007 150kkm)
czasami po odpaleniu przeważnie zimą / jesienią puści bąka

od początku jak ją mam tankuję tylko na BP i zwykły gnój, a nie te zasrane ultimaty sraty
wiadomo że nie zawsze się da w tym samym miejscu, ale staram się to robić na jednym BP :diabelski_usmiech

[natash]

Sergi, tylko widzisz, można jeździć dynamicznie poprawnie, i że tak powiem nie poprawnie czyli min cisnąc od np 1900obr co jest głupotą :lol:

z drugiej strony może nogę ma za ciężką na zimnym silniku, i turbo zaczyna mówić papa :idea:

logi by się przydały

Cisnąć to masz na myśli gaz do dechy czy np próba przyspieszania 1500-2500 póki zimne tubo, bo trzeba coś wyprzedzić.

[beaviso]

Odmiana i pochodzenie ON, o ile ten mieści się w normie, nie ma prawa mieć żadnego wpływu na dymienie. Nie powiecie przecież, że na uszlachetnionym dymi, a na zwykłym nie... :lol: No i do znudzenia można powtarzać, że paliwo na Shellu jest identyczne jak na Lotosie czy Orlenie, bo "zachodnie" sieciówki kontraktują dostawy paliwa z obu polskich rafinerii.
Dymienie oznacza dużą dawkę paliwa ustawioną w zmodyfikowanym programie, więc pewnie przydałoby się dodać powietrza lub odchudzić program - albo nie przejmować się. Moja Vectra po chipie przydymia gdy się ją naciśnie do podłogi - nie tak aby się od tego umorusała, ale jest to widoczne. Dla świętego spokoju zrobię za jakiś czas test z paliwem, bo od dawna tankuję głównie ON Dynamic na Lotosie, i porównam dymienie.

M.

[abstinent]

natash, tylko że próba przyśpieszania od 1500-2500 z wciśniętym sporo gazie (czyli powiedzmy jedzie tak samo jak na rozgrzanym tylko do 2500) to to samo co gaz do dechy na zimnym
niektórzy myślą że jak jadą do max 2500 i nie piłują silnika to jest cacy :lol:

a właśnie że nie jest bo turbo zaczyna wcześnie pompować, a jak pompuje to zależy od tego jak ciśniemy na pedał gazu i poniekąd od obrotów czyli spalin potrzebnych do napędzenia wirnika

[t271828]

Re: 1.9 TDI BXE OII FL kopci przy depnięciu

Zauważyłem że Octavia ojca która jest w miarę nowa 1.9 TDI BXE która ma przejechane 60 tys i wgrany niedawno wirus

A nie za mocny ten wirus czasem?

[piramida]

Re: 1.9 TDI BXE OII FL kopci przy depnięciu

Zauważyłem że Octavia ojca która jest w miarę nowa 1.9 TDI BXE która ma przejechane 60 tys i wgrany niedawno wirus

A nie za mocny ten wirus czasem?

Właśnie, podlany jest bardziej paliwem stąd ten dym, nie ma się czym przejmować chyba że kopci jak stary jelcz, moja też przydymi zanim turbo wstanie a czym bardziej noga w podłodze tym więcej dymu, jak turbo wstanie to już prawie dymu nie ma, mam wywaloną przepływkę więc tego dymu też będzie więcej ale w twoim przypadku bym się za bardzo nie przejmował, w zimie będzie mniej dymu niż w lecie :wink:

[sew1981]

Sergi, chyba wiem o jakiej zasłonie mówisz. O takiej która pojawia się przy bucie ostrym (raczej na średnich i wysokich obrotach) i i jest trochę za duża.
Ja mam taką samą, tylko, że nie w skodzie, a w fiacie scudo z 98 roku :wink: ,który ma już pewnie spory przelot. Zasłona w tym wypadku to na pewno nie kwestia zamulenia silnika czy turbiny, bo potrafię nim pogonić :twisted:
U mnie to poprostu już starość autka i wypalony pewnie w środku kat. Auto pali idealnie, nie puszcza białego dymu, tylko przy bucie potrafi przykopcić :wink:

[natash]

natash, tylko że próba przyśpieszania od 1500-2500 z wciśniętym sporo gazie (czyli powiedzmy jedzie tak samo jak na rozgrzanym tylko do 2500) to to samo co gaz do dechy na zimnym
niektórzy myślą że jak jadą do max 2500 i nie piłują silnika to jest cacy :lol:

a właśnie że nie jest bo turbo zaczyna wcześnie pompować, a jak pompuje to zależy od tego jak ciśniemy na pedał gazu i poniekąd od obrotów czyli spalin potrzebnych do napędzenia wirnika

Na zimnym to staram się gaz do 1/3 może 1/2 max wciskać, bo trzeba jakoś przyspieszać .